Pacta sunt servanda #3

W poprzednich tekstach przedstawiliśmy Państwu skutki niewykonania i niewłaściwego wykonania zobowiązania. Cofnijmy się jednak do momentu, od którego de facto zależy sytuacja klienta w przypadku wadliwie wykonanego remontu – do chwili ustalania treści umowy. W jaki sposób określić wynagrodzenie? Kto powinien dostarczyć materiał? I jak się później rozliczyć?

Przed dalszą lekturą zachęcamy do zapoznania się z materiałem zawartym tutaj: #1 i #2.


Rodzaj umowy 

Poprzednie artykuły przedstawiały ogólne zasady dochodzenia roszczeń na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Należy mieć jednak świadomość, że Kodeks cywilny reguluje w sposób szczególny niektóre kontrakty, na podstawie których powstaje stosunek prawny.

Najpopularniejszą umową stosowaną w przypadku remontu jest umowa o dzieło (lub umowa o roboty budowlane, do której zastosowanie mają w dużej mierze unormowania dotyczące tej umowy). Jest to   to taki stosunek prawny, w którym przyjmujący zamówienie (w opisywanym tu przypadku: ekipa remontowa) zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła (przeprowadzenia remontu), a zamawiający (klient) do zapłaty wynagrodzenia.

Przyjrzyjmy się charakterystycznym elementom tego stosunku prawnego.


Wynagrodzenie

Zawierając umowę o dzieło, strony mogą określić wynagrodzenie na dwa sposoby:

  1. Wynagrodzenie kosztorysowe – określone na podstawie zestawienia planowanych prac i przewidywanych kosztów za pomocą kosztorysu,
  2. Wynagrodzenie ryczałtowe – określone z góry poprzez ustalenie kwoty pieniężnej należnej ekipie remontowej po wykonanej pracy.

Podstawowa różnica? Wynagrodzenie kosztorysowe może ulec zmianie, jeśli w trakcie prac zmieniły się ceny lub stawki stanowiące podstawę określenia wynagrodzenia, bądź jeżeli zajdzie konieczność przeprowadzenia dodatkowych prac. Gdyby w takiej sytuacji kwota miała ulec znacznemu podwyższeniu, klient ma prawo odstąpić od umowy. Wiąże się to jednak z zapłatą ekipie remontowej odpowiedniej części wynagrodzenia za już wykonaną pracę.

Inaczej wygląda sytuacja w przypadku wyboru zapłaty w formie wynagrodzenia ryczałtowego. Ekipa remontowa co do zasady nie może żądać podwyższenia wynagrodzenia, zatem z punktu widzenia klienta taki wybór wydaje się być korzystniejszym rozwiązaniem. Wyjątek stanowi tutaj sytuacja, gdy ekipie remontowej będzie groziła rażąca strata – wówczas podmiot może wystąpić do sądu o podwyższenie ryczałtu lub rozwiązanie umowy. Sytuacje takie należy jednak traktować jako nadzwyczajne i nie mające powszechnego zastosowania,  w szczególności, że występując do sądu, ekipa musi liczyć się z koniecznością udowodnienia swoich twierdzeń zgodnie z zasadą ciężaru dowodu wynikającą z art. 6 k.c.

Jedynie na marginesie warto zwrócić uwagę na konieczność określenia terminu płatności wynagrodzenia. Jeżeli bowiem strony nie określą w umowie dokładnego momentu zapłaty, zasadą jest, że ta nastąpi w chwili oddania wyremontowanego obiektu do użytku.


Surowce i produkty

Ważną częścią remontu są również materiały niezbędne do wykonania prac. Zwykle zajmuje się tym ekipa remontowa, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by dostarczał je klient. W takiej sytuacji wykonawca powinien po zakończeniu prac złożyć rachunek i zwrócić niezużytą część produktów.

Uwaga: dostarczenie materiałów przez zamawiającego niesie za sobą także określone ryzyko. Po pierwsze, to dostawcę materiału obciąża wówczas niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia prefabrykatów. Po drugie, jeżeli np. podłoga uległa uszkodzeniu wskutek wadliwości dostarczonych przez nas paneli, ekipa remontowa, która uprzedziła nas o takim niebezpieczeństwie, może żądać odpowiedniego wynagrodzenia za wykonaną pracę.


Nieterminowe wykonywanie prac

W poprzednich artykułach pisaliśmy, że jeżeli wskutek zwłoki zamawiający doświadczy szkody, według ogólnych zasad przysługuje mu roszczenie odszkodowawcze. Przepisy dotyczące umowy o dzieło przyznają klientowi dodatkowe uprawnienie: jeżeli ekipa remontowa opóźnia się z rozpoczęciem lub wykończeniem remontu tak dalece, że wysoce prawdopodobne jest, iż nie ukończy go w umówionym czasie, możemy od takiej umowy odstąpić. Zatem niezależnie od odszkodowania, klient może odstąpić od umowy, bez wyznaczania ekipie remontowej dodatkowego terminu do wykonania zobowiązania.

To jednak zachowanie dość ryzykowne – po pierwsze, to na kliencie ciąży obowiązek udowodnienia opóźnień i ich wpływu na wyznaczony termin zakończenia prac. Po drugie, spójrzmy czysto praktycznie: można zostać w środku remontu, bez ekipy i z ogromnym problemem na głowie.


Wadliwe wykonywanie prac

Klient powinien również czuwać nad przebiegiem prac: w przypadku przeprowadzania remontu w sposób wadliwy lub sprzeczny z umową, należy wezwać robotników do zmiany sposobu pracy i wyznaczyć do tego odpowiedni termin. Gdyby fachowcy nie zastosowali się do wezwania, podobnie jak w przypadku wyższej opisanego opóźnienia – można odstąpić od umowy albo powierzyć remont innej ekipie na koszt i niebezpieczeństwo winnych całego zamieszania.


Choć przepisy Kodeksu cywilnego przyznają szereg roszczeń na wypadek niewłaściwego wywiązywania się z umowy przez ekipę remontową, na zamawiającym spoczywają także określone obowiązki. O nich opowiemy w najbliższym artykule.

Bartłomiej Bielawski

Dodaj komentarz